W Kazimierzu jest mi cudownie. Niemal słodkie lenistwo i znakomita pogoda sprawiają, że mogę odpocząć. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy, jutro opuszczamy Kazimierz i ruszamy w drogę powrotną. Po powrocie poukładam sobie wszystkie wspomnienia związane z pobytem i podzielę się z wami wrażeniami. Póki co zapraszam na filmik ze spaceru po tym uroczym mieście:)