O mnie

Moje zdjęcie
Jaka jest Katiuszka? Jestem zbieraniną fragmentów, których nie można poskładać w jedną,logiczną całość, ponieważ wykluczają się wzajemnie i stale się zmieniają. Ciekawią mnie ludzie i ich relacje ze światem.

wtorek, 22 lutego 2011

Pobyt w Świnoujściu

Podróż do Świnoujścia przebiegła jako tako bez większych tragedii;)Krzysiaczek dostał smoczek do dzioba plus jego ulubione piosenki i jakoś dojechaliśmy. Na plaże dotarliśmy jednak dopiero następnego dnia po przespanej nocy. Morze pachnie zupełnie inaczej zimą a powietrze wydaje mi się takie hmmm przezroczyste, kryształowo czyste i przenikające przez czaszkę:) To zapewne sprawa niskiej temperatury.
Odchodząc od tematu plaży i morza, w apartamencie mamy ogrzewanie podłogowe:) Wprost zakochałam się w takim rozwiązaniu grzewczym. Mi wiecznemu zmarzlakowi, ciepłe płytki i panele, po takim zimowym spacerze jawią się jako cud prawdziwy. Zresztą wstaję w nocy do Krzysiaczka i stawiam całą stopę na podłodze, zamiast skakać jak zając na palcach. Wychodzę z pod prysznica zimno płytek nie przenika mnie po sam czubek głowy, normalnie rewelacja.
Zainteresowanych zapraszam do zobaczenia zimowego morza:)

4 komentarze:

  1. Kasiu, napiszesz mi na priv coś więcej o kwaterze, na której jesteście? I może jakiś filmik z wnętrza??? Przydałby mi się dobry kontakt, bo z małymi dziećmi nie pozwolę sobie na wyjazd w ciemno...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dosiu miejsce super, naprawdę polecam. Zrobię filmik i wyślę Ci linka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. dziękuję. zależy mi też na jakimś opisie i cenach, oczywiście :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj serdecznie. Cieszę się że trafiłam na Twojego bloga jak i na kanał YT fajnie poczytać o czymś innym niż kosmetyki tym bardziej że też jestem mamą :)
    Pozdrawiam serdecznie
    i udanego wypoczynku

    http://mamajusta1-mojezielonewzgorze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń